czwartek, 5 kwietnia 2012

Wielkanoc...











Chyba ostatnio się zmieniłam... Nawet sama ja to zauważam... Nie lubię świąt, irytuje mnie to wszystko... Zdjęcia z góry też. Nie to co kilka lat temu. Święta, święta i po świętach. Raczej wolę to 'po świętach', mimo że będę jakieś piprz*ne egzaminy gimnazjalne. I nowa klasa już za niecałe pół roku, wreszcie. Ludzie z mojej klasy... Aż szkoda gadać. Mam nadzieję w przyszłej klasie poznam jakąś bardziej wartościową osobę... No dobra, może znajdzie się jedna albo dwie osoby, z którymi można porozmawiać, ale jedynie sam na sam. Szczerze ? Ludzie w grupie 'psują się'. U Was też tak jest ?

_____________________


"Zupełnie mnie nie rozumiesz. Właśnie ty, a sądziłam, że jesteś w stanie pojąć moją walkę przed śmiercią. Ja nie śnię o śmierci. Ja śnię o życiu. Cały czas. Ale tego nie dostrzegłeś. Masz fałszywe wyobrażenie o mnie i o tym co robię. Dlaczego przez tyle czasu nie zdołałeś mnie poznać? Dlaczego? Powinieneś wiedzieć, że obsesja śmierci jest lękiem przed nią. To wielkie pragnienie życia...". Pamiętnik Narkomanki - Barbara Rosiek

3 komentarze:

  1. pomysłowe robilas takie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, lecz tylko jednokolorowym pisakiem malowałam buźki. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja kocham moją klasę! szkoda tylko, że musieliśmy się rozstać. mam nadzieję, że kontakty się utrzymają. ;-)

    OdpowiedzUsuń