czwartek, 9 czerwca 2011
Projektowanie
Dziś trochę o moim kolejnym zajęciu, które również rozpoczęłam podczas poprzednich wakacji. Pierwszym było napisanie tej 'powieści', którą tu publikuje. W wakacje z nudów robię dużo dziwnych rzeczy. Piszę różne powieści, jeżdżę rowerem po okolicy (nie mieszkam w mieście) i szukam interesujących miejsc czasami z kimś też, robię zdjęcia wszystkiemu co się da, projektuje wnętrza domów, ogrody i ubrania ... Chciałabym napisać o tym ostatnim, projektowaniu ubrań. Od razu mówię, że talentu do malowania czy rysowania to ja nie mam. Uwierzcie. Gdy zobaczę kogoś na ulicy jak idzie fajnie ubrany to zapamiętuję to i po prostu później rysuję, trochę zmieniam i coś zawsze wyjdzie. Chciałam dodać foty, lecz właśnie aparat mi się wyładował. :( Także zdjęcia dodam w następnym poście, jak go naładuję przez noc. To tyle na dziś. Wiem, trochę mało, ale tak jakoś wyszło i jeszcze jestem trochę przeziębiona.
13 dni do wakacji
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz